Miasto mieni się kolorami przez całą dobę. Na przykład czerwień. Światła stopu aut stojących w korku barwią bloki. Purpurowe neony migocą. To kolejna odsłona metropolii Agnieszki Srokosz. Czerwony wyraża energię, ciepło, pasję i miłość. Na pozbawionych ludzi obrazach Srokosz nawet tak mocny kolor buduje klimat przestrzeni przyjaznej i dobrze znanej.
Inne prace z przewagą czerwieni: „Global Warming” i „Red Bosfor„.